Emocje? Duże.
Zdjęcia? Dużo.
Ale...
Za rok będę mądrzejszy.
Dokładnie zaplanuję, które odcinki kiedy. Jeden dla hopy, jeden dla wiraży, jeden dla kierowców i pilotów, jeden tylko dla kręcenia filmów (ten najlepiej na wzgórzu - jest takie na odcinku w Wydminach).
Wszystkiego nie da się sfotografować, więc trzeba nastawić się na konkretnego rodzaju ujęcia.
Telezoom, stabilizacja obrazu. Przy kręceniu filmów koniecznie statyw.
Trzeba uważać na kurz.
Więcej zdjęć na TEJ stronie.
--------------------------------------
Fotki 1,2,6,8,9 po prostu genialne.
OdpowiedzUsuńMiałem wątpliwości czy wogóle te zdjęcia wstawić na bloga, gdyż pierwszy raz fotografowałem taką imprezę i nie wiedziałem, jak zostaną odebrane.
OdpowiedzUsuńSłowo "genialne" jest bardzo miłe, ale stanowczo na wyrost.
7 i 10 chyba najbardziej przypadły mi do gustu, choć z tego typu fotografią mam niewiele wspólnego.
OdpowiedzUsuńszkoda, ze takie male obrazki i w kazdy trza klikac. Szczegolnie jak sie ma slaby wzrok jak ja hehe
OdpowiedzUsuńmartiger, wszystkie zdjęcia można obejrzeć na dodatkowej stronie, do której jest link na końcu postu. Proszę dodatkowo tutaj http://www.top-ebooki.pl/66rajdpolski
OdpowiedzUsuńno tego typu imprezy są dość specyficzne .. tak jak pisałeś .. nie da się być wszędzie ;)a oczy należy mieć dookoła głowy i przy oesach być gotowym żeby uciec w każdej chwili ;) na płaskich rajdach raczej nie bywam .. zdecydowanie preferuję błotniste klimaty. Pozdr.
OdpowiedzUsuń